Savoir-vivre

Trzy przykłady informacji, których nie wypada komunikować e-mailem

Samantha Miller w swoim podręczniku E-mailowy savoir – vivre  radzi, aby w e-mailu najlepiej nie pisać niczego, czego nie mielibyśmy odwagi powiedzieć twarzą w twarz: szefowi, matce, najgorszemu wrogowi, prasie lub księdzu na spowiedzi [1]. W 1995 r. po raz pierwszy wykorzystano e-mail jako kluczowy dowód w sporze sądowym. Chodziło o cztery pracownice korporacji Chevron,… Czytaj dalej Trzy przykłady informacji, których nie wypada komunikować e-mailem

Etykieta w biznesie

Jak napisać e-mail zgodny z etykietą biznesu, który przynosi postęp w sprawie?

Ostatnio dostałam dwa służbowe e-maile od pewnego pana. Każda z jego wiadomości zaczynała się od słów: „Pani Mariolo”. Już miałam na końcu języka a właściwie klawiatury odpowiedź, że po pierwsze nazywam się Maria a po drugie to nie jestem jego podwładną i mógłby zacząć chociaż od „Dzień dobry” lub „Szanowna Pani”… Postanowiłam być jednak złośliwa… Czytaj dalej Jak napisać e-mail zgodny z etykietą biznesu, który przynosi postęp w sprawie?