Protokół dyplomatyczny

Donald Trump pyta: czy masz pojęcie czym jest protokół?

Photo credit: StateofIsrael via Foter.com / CC BY

Donald Trump z pompą przybył wczoraj na lotnisko w Tel Avivie i  już podczas powitania z Benjaminem Netanjahu zadał mu pytanie: Czy masz pojęcie czym jest protokół? Na to premier Izraela odpowiedział mu: Myślę, że chodzi o to, że powiedzą nam gdzie mamy stać. Cóż, niedokładnie choć całkiem blisko… Czym w takim razie jest protokół dyplomatyczny i skąd się wziął?

Historia współczesnego protokołu dyplomatycznego jest stosunkowa młoda, bo Regulamin precedencji między przedstawicielami dyplomatycznymi przyjęto i zaprotokołowano w 1815 r.  jako jeden z załączników do Aktu Końcowego kongresu wiedeńskiego. Zanim to się stało taki oto obrazek nie był rzadkością: otóż kilku posłów lub arystokratów szykuje się do wejścia do sali tronowej na powitanie z królem lub cesarzem, ale tuż przed ceremonią okazuje się, że żaden z nich ani myśli wchodzić jako drugi lub zająć miejsce najdalej od cesarza… Bywało różnie, nierzadko mało dyplomatycznie, czasem nawet wykuwano dodatkowe drzwi, bo posłowie nie mogli się dogadać kto wchodzi pierwszy. Kongres wiedeński wprowadził ścisłe zasady precedencji, czyli pierwszeństwa dla dyplomatów. Pierwsza dotyczyła ustalenia trzech klas szefów misji dyplomatycznych: ambasadorów i nuncjuszów, posłów oraz chargé d`daffaires [1]. Dodatkowo Kongres postanowił, że o pierwszeństwie decyduje ranga (klasa) przedstawiciela, a w obrębie tej samej klasy decyduje starszeństwo oparte na notyfikacji daty przyjazdu do danego kraju [2].

A wracając do pytania czym jest protokół?

Mówiąc słownikowo jest to zbiór reguł normujących porządek w oficjalnym obrocie dyplomatycznym. Chodzi zwłaszcza o reguły związane z organizowaniem wizyt oficjalnych, szczególnie głów państw, szefów rządów i innych przedstawicieli najwyższych władz państwowych [3]. To także pełne know how na temat precedencji podczas wizyt wysokiego szczebla, wiedza na temat tego jak i kiedy wręczyć prezent głowie państwa itd.

A teraz mniej słownikowa opinia na temat tego czym jest protokół dyplomatyczny i podzielił się nią ze mną Fançois Brunagel, były wieloletni szef protokołu dyplomatycznego w Parlamencie Europejskim. Powiedział mi, że w protokole chodzi głównie o to, żeby wiedzieć jak sprawić, żeby ktoś kto u nas gości czuł się jak w domu.

Donald Trump to nowy rozdział w historii protokołu, bo nowy prezydent USA daje jasno do zrozumienia, że najbardziej liczy się deal making a nie takie szczegóły jak rozpięta marynarka, krawat prawie do kolan i w ogóle protokół dyplomatyczny. To też jest pewna strategia…  Inne novum: nie mamy już pary prezydenckiej na pierwszym planie podczas wizyt oficjalnych, ale rodzinę prezydencką z córką Ivanką i zięciem prezydenta w samym centrum uwagi. Jest i Melania Trump, która macha, uśmiecha się i spotyka się z żonami przywódców państw i dziećmi. Mam nadzieję, że nie pozwoli się jednak zepchnąć w cień. W końcu jest prawowitą pierwszą damą.

Przypisy:

  1. Ikanowicz, J.W. Piekarski, Protokół dyplomatyczny i dobre obyczaje, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie, Oficyna Wydawnicza, Warszawa 2002, s. 15.
  2. Op. cit. s. 15.
  3. Sutor, Leksykon Dyplomatyczny, Wydawnictwo LexisNexis, Warszawa 2005 s. 300.

P.S.

Jeśli macie ochotę poczytać więcej czym zajmuje się Protokół Dyplomatyczny MSZ to skorzystajcie z linku http://www.msz.gov.pl/pl/ministerstwo/protokol_dyplomatyczny/informacja_o_protokole_dyplomatycznym

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.