Okładki Time owiane są prawdziwą legendą, najbardziej oczekiwana to ta z „Człowiekiem roku” a na tę edycję trafiają wyłącznie ci, którzy według redakcji wywarli największy pozytywny lub negatywny wpływ na bieżącą sytuację w USA i na świecie. Zanim Donald Trump został prezydentem USA bardzo marzył, aby tam pojawiło się jego zdjęcie, ale niestety nie udało mu się to, więc zniecierpliwiony sam sobie stworzył atrapę okładki Time, oprawił i w większej ilości egzemplarzy powiesił na ścianach swoich klubów golfowych. Zostało mu to dość boleśnie wygarnięte a przedstawiciele Time`a poprosili o zdjęcie tych „okładek” ze ścian.
To naprawdę ewenement, że na okładkę tego tygodnika trafia 19-latek a mowa o Kylianie Mbappé, którego chyba nawet osobom, które średnio interesują się futbolem przedstawiać nie trzeba. Właśnie jemu w ramach artykułu Liderzy nowej generacji Time poświęca najwięcej uwagi.
Czego dokonał do 19- roku życia ten syn afrykańskich emigrantów z biednego przedmieścia Paryża Bondy?
Mówiąc krótko i oględnie: już w wieku 18 lat został zawodnikiem PSG z pensją 1,5 miliona euro miesięcznie zyskując tytuł najdroższego nastolatka w historii futbolu. Poza tym w zeszłe wakacje zdążył zagrać i razem z drużyną narodową zwyciężyć na mundialu. Cena jego sukcesu to brak tzw. normalnego życia z typowymi dla nastolatków rozrywkami, bo na poważnie futbol zaczął trenować w wieku 6 lat. Co powiedział Time`owi? „- Zauważyłem, że największe gwiazdy i gracze są zazwyczaj najskromniejsi i w dodatku bardzo szanują innych ludzi” [1]. Chapeau bas z mojej strony!
Oprócz Kyliana Mbappé tygodnik wymienia jeszcze 9 osób oraz jeden zespół z Korei Południowej. Muszę przyznać, że z tego grona szczególnie zaimponowały mi jeszcze 3 osoby w tym:
Arthur Zang
Ten kameruński informatyk jest najlepszym dowodem na to, że czasem porażka jest początkowym punktem wielkiego sukcesu z uratowaniem wielu ludzkich istnień włącznie. Otóż Arthur Zang nie dostał się na medycynę, o której marzył i zamiast tego poszedł na informatykę. Jego ojczyzna zaś to wielkie pole do popisu, gdyż Kamerun, który posiada 24 miliony mieszkańców dysponuje zaledwie 50-ma kardiologami przy 12% zgonów z powodu chorób serca! Arthur Zang po rozmowie z jednym z lokalnych kardiologów o jego frustracjach zawodowych wpadł na pomysł na Cario-Pada, czyli urządzenia w postaci tableta, dzięki któremu lekarze z odległych wiosek mogą konsultować diagnozy chorób serca ze specjalistami w miastach [2].
A tak dla porównania to zgadnijcie ile jest czynnych zawodowo kardiologów w Polsce? Tę informację bez trudu znalazłam na stronie Naczelnej Izby Lekarskiej i w naszym kraju czynnie pracuje 4342 kardiologów [3]. Od razu się uspokoiłam…
Rasha Abu-Safieh i Bassma Ali
To dwie liderki, które niosą nadzieję w beznadziei a tej nie brak w strefie Gazy, gdzie 70 % absolwentów informatyki jest bezrobotnych. W 2012 r. Założyły one startup z GGateway w ramach agendy ONZ, która umożliwia pracę zdalną dla specjalistów IT z Gazy. Pomogły już 620 osobom [3]. Brawo!
Oczywiście polecam artykuł TIME w całości i poznanie pozostałych liderów nowej generacji. Oprócz niego ciekawy a w dodatku krótki i treściwy tekst Innowacje są w cenie ukazał się w ostatnim numerze polskiego wydania Forbesa. Mowa tam o najbardziej innowacyjnych liderach biznesu na świecie. Wymienię tylko pierwszą trójkę: Jeff Bezos, Elon Musk i Mark Zuckerberg [4]. Muszę przyznać, że ostatnio wręcz uzależniłam się od polskiego Forbesa, bo naprawdę trzyma poziom i co ważne jego dziennikarze nie mają wypisanej na czole swojej opcji politycznej a jestem ze starej szkoły dziennikarskiej i to doceniam!
Przypisy:
- Na podstawie: V. Walt, Next Generation Leaders, Time, 22 październik 2018 r. s. 35-37.
- Na podstawie: B. Perrigo, Next Generation Leaders, Time, 22 październik 2018 r., s. 38.
- Źródło: https://www.nil.org.pl/rejestry/centralny-rejestr-lekarzy/informacje-statystyczne.
- Na podstawie: C. Nugent, Next Generation Leaders, Time, 22 październik 2018 r., s. 40.
- K. Domaradzki, Innowacje są w cenie, Forbes, 11/2018 s. 12.