Podróże

Pierwsze podejście do Egiptu

Uważam, że osoba, która po raz pierwszy jedzie do Egiptu nie powinna się za bardzo wymądrzać na temat tego kraju a tak jest właśnie w moim przypadku… Wdając się w przypadkowe pogawędki w Egipcie z innymi gośćmi hotelowymi z Polski okazywało się zazwyczaj, że to ich co najmniej czwarta a nawet ósma wizyta. Cóż i ja chęć na kolejne powroty poczułam już pierwszego dnia, ale że w tym kraju stawiam dopiero pierwsze kroki to dziś będzie krótko.

Nie mieliśmy planów na Sylwestra i pomyślałam, że warto wykupić wycieczkę z Itaki do Egiptu. Nasz hotel zadbał o niczego sobie  bal sylwestrowy. Do tego doszło jeszcze nurkowanie, więc byłam w niebie. Planowałam też wyprawę do Petry w sąsiedniej Jordanii, ale to już nie było takie proste, gdyż aby wycieczka doszła do skutku musi zebrać się ustalona z góry grupa osób a że jednodniowa wyprawa kosztuje około 230-300 dolarów to nie zawsze taka grupa powstanie. Z Jerozolimą i Morzem Martwym zaś jest już dużo prościej.

Na dobry początek Taba,  uroczy i spokojny kurort z pięknym widokiem na góry południowego Synaju. Z plaży przez hotelem widać Izrael, Jordanię i Arabię Saudyjską. Miejsce idealne na spacery i wyprawy nurkowe.

Załączam kilka zdjęć:

Romantyczne molo przy hotelu Sofitel.
Tę książkę zabrałam ze sobą do Taby. Warsztat Boba Woodwarda onieśmiela. Polecam!
Tym uroczym statkiem można popłynąć w Tabie na nurkowanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.