Czy dobre maniery są ważne w budowie marki osobistej? Odpowiem krótko: i to bardzo! W procesie tym posiadanie wyłącznie zniewalającego profilu na Instagramie czy CV na Linkedin niestety nie wystarczy. Ważne jest także to, co mówią o nas inni zarówno znajomi, sąsiedzi i przyjaciele a także dziennikarze oraz osoby, które spotkały i poznały nas przez przypadek.
Temat marki osobistej otworzyłam już we wpisie Cztery ważne cytaty o marce osobistej i odpowiedź na pytanie dlaczego snobizm nie jest sexy?, ale dziś dołączam dwie nowe definicje:
Marka osobista to jest ostatnie wrażenie i to jest spełniona obietnica [1].
/Joanna Malinowska-Parzydło/
Drugą zaś jest autorstwa Dawida Schawbela znalazłam w książce Marcina Żukowskiego Ty w social mediach:
Personal branding to proces polegający na tym, że jednostki i przedsiębiorcy indywidualizują się oraz wyróżniają z tłumu i przedstawiają wartość — w sferze profesjonalnej lub osobistej — zasobów i kompetencji, do których jako jedyni mają dostęp. Proces ten realizują różnymi kanałami, prezentując spójny komunikat i wizerunek, aby osiągnąć wyznaczony cel. W ten sposób jednostka może ugruntować swoją wartość jako specjalista w danej dziedzinie, zapracować na swoją wiarygodność, rozwinąć karierę i nabrać pewności siebie [2].
/Dawid Schawbel/
Marce osobistej z pewnością przysłuży się kompleksowa znajomość etykiety biznesowej i towarzyskiej, ale te sześć zasad poniżej w szczególności:
Zasada 1
Pełen atencji kontakt wzrokowy
Markę osobistą najlepiej zacząć od budowania relacji face to face. Joanna Malinowska – Parzydło słusznie zaleca uważne patrzenie komuś w oczy, słuchanie i uśmiech zamiast natychmiastowego przechodzenia do mówienia o sobie [3]. To inni z pewnością zapamiętają.
Zasada 2
Wyrazisty uścisk dłoni
W kwestii pozytywnego pierwszego wrażenia nic tak nie zapada w pamięć jak mocny, pełny i wyrażający zaufanie uścisk dłoni. Dziś jestem w stanie wymienić z pamięci praktycznie wszystkie osoby, które podały mi połowę dłoni
lub/i cofnęły ją nerwowo po dwóch sekundach. Zawsze po takim „powitaniu” biłam się z myślami czy warto angażować się w tę relację biznesową…Zasada 3
Pamiętaj o zasadzie 12 x 12 x 12 Ivana Misnera.
Autorowi tej koncepcji chodzi przede wszystkim o to, aby przed pójściem na jakiekolwiek spotkanie zadać sobie te trzy pytania:
- Jak wyglądam z odległości 12 stóp (około 3,5 m)?
- Jak wyglądam z odległości 12 cali (około 30 cm)?
- Jakie jest pierwsze 12 słów, które wypowiadam? [4].
W przypadku pań szczególnie zachęcam do zaczęcia od pytania nr 2. O ile brak makijażu na Instagramie jest teraz trendy, bo pokazuje naturalność i brak obsesji na swoim punkcie, to taka sytuacja nie powinna mieć miejsca w kontaktach biznesowych. Jeśli kobieta na spotkanie przychodzi biznesowe przychodzi bez makijażu i z włosami w nieładzie jej marka komunikuje: nie umiem zorganizować się tak, aby mieć czas na minimalne zadbanie o siebie. Pisałam już o tym, ale z chęcią i przy tej okazji powtórzę: badania wyraźnie sugerują, że w środowisku biznesowym kobiety bez makijażu są gorzej odbierane, bo sugerują niedbałość osobowości. Oczywiście perfekcyjny makijaż do niedbałego stroju też ma się nijak i najlepiej do dress code`u mieć podejście holistyczne.
Jeśli zaś mężczyzna nie wygospodarował kilku dodatkowych minut na ogolenie trzydniowego zarostu to nawet mimo eleganckiego garnituru również komunikuje tym pewne treści na swój temat.
Zasada 4
Praktykuj kreatywne wyrażanie wdzięczności
W książce Rozmyślnik Jacka Walkiewicza przeczytałam ostatnio interesujące zdanie:
Przeciwieństwem szczęścia nie jest brak szczęścia ani nieszczęście tylko brak wdzięczności [5].
Muszę przyznać, że zaczynam mieć coraz większy dystans do ludzi, którzy swoją historię zaczynają od słów: do wszystkiego sam doszedłem i nic nikomu nie zawdzięczam. To bardzo wątpliwe i ryzykowne stwierdzenie a dbając o swoją markę osobistą lepiej je sobie darować a w zamian za to puścić wodze fantazji w wyrażaniu wdzięczności. Wysłanie kwiatów z bilecikiem, odręcznie napisana kartka z podziękowaniami, zaproszenie do domu na kolację, rekomendacja w mediach społecznościowych itd. The sky is the limit!
Zasada nr 5
Noś przy sobie wizytówkę
Choć zgadzam się z opinią, że bezmyślna wymiana wizytówek to droga do nikąd podobnie zresztą jak ich całkowity brak czy notoryczne zapominanie…
Zasada nr 6
Nie traktuj poczty członków społeczności na Linkedin jak skrzynki na ulotki
Zasada wzajemności jest wspaniała i doskonale sprawdza się w networkingu, sprzedaży i budowie marki osobistej. Linkedin jest ważną platformą nawiązywania kontaktów biznesowych oraz wymiany wiedzy i informacji. Mam jednak wrażenie, że niektóre osoby traktują członków swojej sieci kontaktów a dokładniej ich prywatne skrzynki mailowe jak skrytki na ulotki a nie potencjalnych partnerów w biznesie. Regularnie zdarza mi się, że kilka minut po dodaniu kogoś do sieci kontaktów na prywatną skrzynkę dostaję ofertę często na zasadzie „kopiuj – wklej”. Zawsze mam wtedy skok ciśnienia, bo w relacjach biznesowych stawiam na zasadę win-win. Akurat w takich relacjach żadnej korzyści nie widzę, bo oferty genialnego ubezpieczenia, o które nawet nie prosiłam nie liczę… Nie mam nic przeciwko zamieszczaniu informacji na ścianie głównej portalu na temat kongresów branżowych czy warsztatów, cieszę się, że to się pojawia, bo czasem z niektórych anonsów sama korzystam. Nie sprzeciwiam się też mailom z propozycją współpracy, ale skrzynce mailowej zarezerwowanej do prywatnej korespondencji należy się szacunek.
Rozpisałam się dziś , ale temat uważam za otwarty i z pewnością jeszcze do niego kiedyś wrócę…
Przypisy:
- Na podstawie wypowiedzi Joanny Malinowskiej – Parzydło w podcaście Marka Jankowskiego „Mała wielka firma”: https://malawielkafirma.pl/marka-osobista/.
- D. Schawbel, Personal branding 2.0. Cztery kroki do zbudowania marki osobistej, Wydawnictwo Helion, Gliwice 2012, s. 18. Za: M. Żukowski, Ty w social mediach. Podręcznik budowania marki osobistej dla każdego, Wydawnictwo Helion, Gliwice 2017, s. 21-22.
- Na podstawie wypowiedzi Joanny Malinowskiej – Parzydło w podcaście Marka Jankowskiego „Mała wielka firma”: https://malawielkafirma.pl/marka-osobista/.
- G. Turniak, W. Antosiewicz, Praktyczny poradnik networkingu. Zbuduj sieć trwałych kontaktów biznesowych, Wydawnictwo Helion, Gliwice 2012 r., s. 59 – 60.
- J. Walkiewicz, Rozmyślnik, wydawnictwo Helion, Gliwice 2018, s. 76.
Praktyczne wskazówki – to lubię! I bardzo dziękuję za pamięć o Małej Wielkiej Firmie 🙂
Robi Pan kawał dobrej roboty, gratuluję! Z pewnością do podcastów będę wracać. Łączę pozdrowienia.